Handball, Sport

STATSCORE analizuje: PGNiG Superliga, część 27

Znamy już finalistów bieżącego sezonu PGNiG Superligi! Czy mamy jakieś zaskoczenie? Skądże – ponownie naprzeciw sobie staną szczypiorniści z Kielc i Płocka! Czy PGE VIVE zdobędzie ósmy tytuł z rzędu? To się okaże. Za nami również przedostatnia kolejka rundy przegranych. Co działo się w ostatnio rozegranych meczach? Zerknijcie na podsumowanie przygotowane przez STATSCORE, oficjalnego dostawcę danych dla PGNiG Superligi!

PGE VIVE Kielce – Gwardia Opole 37:28 (21:13)

Drużyna PGE VIVE Kielce po sensacyjnej porażce w pierwszym meczu półfinałowym, która przerwała niesamowitą serię ponad 100 ligowych zwycięstw z rzędu, pokonała w rewanżu Gwardię Opole różnicą 9 bramek i została pierwszym finalistą bieżącego sezonu PGNiG Superligi.

Opolanom nie pomogła gra Patryka Mauera, który został najskuteczniejszym zawodnikiem rewanżu (8 bramek). Dużym problemem gości był bardzo słaby występ bohatera pierwszego meczu, Adama Malchera. Bramkarz Opolan tym razem obronił zaledwie 1 z 18 rzutów rywali i został zmieniony przez Mateusza Zembrzyckiego, który nie spisął się o wiele lepiej (5 obron, skuteczność 20%).

Kielczanie byli w tym meczu bardzo skupieni – popełnili w nim zalediwe 5 strat (przy 14 rywali), grali również dużo agresywniej niż rywale (39-18 w faulach).

Przed podopiecznymi Talanta Dujszebajewa najważniejsze mecze sezonu – pojedynki z Orlenem Wisłą Płock o ósmy tytuł mistrzowski z rzędu oraz Final Four Ligi Mistrzów w niemieckiej Kolonii.

Orlen Wisła Płock – MMTS Kwidzyn 28:16 (14:9)

Piłkarze ręczni Orlenu Wisły Płock bez żadnego problemu awansowali do finału ligowych rozgrywek. W dwumeczu ich rywale – drużyna MMTS-u Kwidzyn zdołała strzelić zaledwie (!!!) 29 bramek. Taka ilość goli w 120 minut to kompromitująca statystyka dla zespołu z województwa pomorskiego.

Rewanżowe spotkanie zostało wygrane przez płocczan 12 bramkami, łącznie w dwumeczu zdobyli oni o 24 bramki więcej niż rywale.

19 strat, zaledwie 4 obrony bramkarzy (przy skuteczności 13%!), skuteczność rzutów niższa o 16 % niż rywale (52% – 68%) – te statystyki pokazują, że MMTS nie był żadną przeszkodą dla Orlenu.

Aktualni wicemistrzowie Polski wygrali 13 ligowy mecz z rzędu przeciwko MMTS-owi i teraz mogą ze spokojem myśleć o tym, by spróbować przerwać ligową hegemonię PGE VIVE Kielce.

Pogoń Szczecin – MKS Zagłębie Lubin 31:27 (14:12)

Pogoń Szczecin wygrała piąty mecz z rzędu w grupie spadkowej. Tym razem szczecinianie pokonali Zagłębie Lubin 31:27, głównie dzięki bardzo dobrej grze duetu Dawid Krysiak – Dmytro Horiha, który zdobył łącznie 13 bramek.

Zagłębie przegrało czwarty z rzędu wyjazdowy mecz przeciw Szczecinianom i w ostatniej kolejce zmierzy się z ostatnią w tabeli Stalą Mielec.

Arka Gdynia – MKS Kalisz 29:31 (14:18)

Szczypiorniści Arki Gdynia przegrali szósty z rzędu mecz ligowy w tym sezonie i nadal są zagrożeni bezpośrednim spadkiem z PGNiG Superligi. W meczu przeciwko MKS Kalisz dzielnie walczyli, lecz ostatecznie przegrali różnicą dwóch bramek.

Kaliszanie, którzy są najlepszą drużyną grupy spadkowej po raz czwarty w ostatnich siedmiu meczach zdobyli ponad 30 bramek, co pokazuje ich dobrą grę ofensywną.

Arka jest drużyną, która po rozbiciu tabeli na dwie grupy traci najwięcej bramek (275 w 9 spotkaniach).

Stal Mielec – Wybrzeże Gdańsk 23:24 (9:10)

Stal Mielec była bardzo bliska urwania choćby punktu Wybrzeżu Gdańsk, jednak ostatecznie porażka jednym golem sprawia, że przed ostatnią kolejką postawiła się w bardzo trudnej sytuacji. Do zapewnienia sobie udziału w barażach o pozostanie w lidze na kolejny sezon potrzeba im zwycięstwa w Lubinie przeciwko Zagłębiu przy jednoczesnej porażce Arki Gdynia w Gdańsku.

Najjaśniejszymi postaciami spotkania byli bramkarze obu drużyn. Artur Chmieliński obronił 13 rzutów rywali (43% skuteczności obron), podczas gdy jego vis a vis Tomasz Wiśniewski odbił 14 piłek (37%).

 

Jeśli ten tekst zainspirował Cię, aby dowiedzieć się więcej o STASTCORE i o tym, jak możemy pomóc Twojej organizacji, napisz do nas na cst@statscore.com albo skontaktuj się z nami za pośrednictwem LiveChat na naszej stronie. Wykwalifikowani konsultanci z Customer Success Team czekają na Ciebie!