31. kolejka Fortuny 1 ligi przyniosła nam kolejne kluczowe rozstrzygnięcia. Zwycięstwo Stomilu i Bytovii oznaczają, że pierwszym spadkowiczem zostaje Garbarnia Kraków. Jedną nogą w Ekstraklasie jest już natomiast ŁKS Łódź, który dzięki pokonaniu Rakowa utrzymał siedmiopunktową przewagę nad Stalą Mielec. STATSCORE zaprasza na podsumowanie meczów, które na żywo relacjonowali statystycznie ze stadionów nasi skauci.
Przeżyj więcej: odwiedź LeagueCenter dla Fortuny 1 ligi!
Bytovia Bytów – Chojniczanka 2:1
Pierwsze od dwudziestu jeden meczów zwycięstwo odniosła Bytovia Bytów! Wygrana była o tyle ważna, bo znacząco zwiększyła szanse gospodarzy na utrzymanie się w lidze i obecnie tracą oni zaledwie jeden punkt do bezpiecznego miejsca. Pierwszą bramkę w meczu zdobyli miejscowi. Chwilę po wznowieniu drugiej połowy gościom z Chojnic udało się wyrównać, lecz już siedem minut później ponownie prowadziła Bytovia, która utrzymała rezultat do końca spotkania. Mimo przewagi na boisku, Chojniczanka przegrywa po raz trzeci z rzędu.
ŁKS Łódź – Raków Częstochowa 2:0
W meczu na szczycie lepszy okazał się wicelider! Raków, który po poprzedniej kolejce świętował awans, tym razem nie był w stanie zdobyć ani jednej bramki (pierwsza taka sytuacja od szesnastu kolejek). ŁKS natomiast, dzięki dwóm trafieniom w początkowej fazie meczu dopisał na swoje konto trzy oczka, które sprawiają, że tylko katastrofa może zabrać awans piłkarzom z Łodzi
Stomil Olsztyn – Bruk-Bet Nieciecza 3:0
Po sześciu meczach bez zwycięstwa, Stomil w końcu zdobył 3 punkty! Punkty ogromnie ważne, ponieważ zakończenie sezonu zbliża się wielkimi krokami, a rywale z dolnych rejonów tabeli również punktują. Termalica posiadała w meczu dosyć wyraźną przewagę, jednak nie była w stanie jej udokumentować i co więcej, z Olsztyna wraca z plecakiem trzech bramek.
Warta Poznań – Odra Opole 2:1
Warta przed rozpoczęciem kolejki traciła zaledwie jeden punkt do Odry, co zapowiadało, iż zobaczymy wyrównane spotkanie. Do przerwy obejrzeliśmy tylko jedną bramkę, a jej autorem był zawodnik gospodarzy. W drugiej połowie każda ze stron miała okazję, by pokonać bramkarza drużyny przeciwnej z rzutu karnego i to właśnie za sprawą dobrej skuteczności strzelców, ustalony został końcowy wynik meczu. Warto wspomnieć, że każdy celny strzał Warty kończył się golem!
Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 2:1
Wyrównany mecz obejrzeli również kibice na stadionie w Nowym Sączu. Gospodarze, którzy przegrali swoje dwa poprzednie mecze i pożegnali się z szansą na awans, tym razem dwukrotnie pokonali bramkarza rywala i to wystarczyło, by odnieść zwycięstwo. W następnej kolejce gospodarze zagrają z Wigrami Suwałki, natomiast Puszcza będzie miała szansę na rehabilitację w meczu ze Stomilem Olsztyn.
Podbeskidzie B-B – GKS 1962 Jastrzębie 2:2
Bardzo widowiskowy mecz obejrzeliśmy w Bielsku-Białej. Aż trzy bramki zobaczyliśmy w pierwszej połowie meczu i z jednobramkowym prowadzeniem do szatni schodzili goście z Jastrzębia. Wyrównującą bramkę gospodarze zdobyli z rzutu karnego i podział punktów oznacza, że różnica w tabeli pomiędzy tymi klubami wciąż będzie wynosiła 2 pkt. Dla GKSu Jastrzębie był to już siódmy mecz z rzędu bez porażki.
GKS Tychy – Wigry Suwałki 5:0
Solidne lanie – tak najłatwiej podsumować to, co zobaczyliśmy w zawodach pomiędzy GKS a Wigrami. Był to szósty kolejny mecz, w którym Wigry nie potrafiły zachować czystego konta. Przewaga GKS była wyraźna i już w pierwszej połowie gospodarze mogli pochwalić się prowadzeniem różnicą trzech bramek. Po zwycięstwach bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie, sytuacja Wigier nie jest do pozazdroszczenia i następnej kolejce czeka ich trudny mecz z Sandecją.
PGE FKS Stal Mielec – Chrobry Głogów 5:1
Aż sześć bramek padło w spotkaniu pomiędzy Stalą Mielec a Chrobrym Głogów. Gospodarze meczu zdominowali swoich przeciwników i oddali aż 11 celnych strzałów na bramkę rywala. Zwycięstwo oznacza, że Stal wciąż ma matematyczne szanse, by wywalczyć awans do Ekstraklasy. Chrobry natomiast, po dwóch zwycięstwach tym razem rozegrał słabszy mecz i nie był w stanie przeciwstawić się trzeciej drużynie ligi. Honorowe trafienie dla Głogowa zdobył Oskar Repka w 70. minucie meczu.
Garbarnia Kraków – GKS Katowice 0:2
Już przed pierwszym gwizdkiem spotkania było wiadomo, że następny sezon Garbarnia rozpocznie w 2 lidze. Wiadomość ta na pewno nie dodała gospodarzom skrzydeł, lecz mimo to, zawodnicy z Krakowa postawili trudne warunki drużynie z Katowic. Ta z kolei miała świadomość, że rezultaty pozostałych spotkań w 31. kolejce ułożyły się tak, że jedynie zdobycie trzech punktów pozwoli im pozostać nad strefą spadkową. Ostatecznie po golach w końcówce pierwszej i drugiej połowy zwycięża drużyna prowadzona przez Dariusza Dudka i przedłuża serię meczów bez porażki do ośmiu.
Jeśli ten tekst zainspirował Cię, aby dowiedzieć się więcej o STASTCORE i o tym, jak możemy pomóc Twojej organizacji, napisz do nas na cst@statscore.com albo skontaktuj się z nami za pośrednictwem LiveChat na naszej stronie. Wykwalifikowani konsultanci z Customer Success Team czekają na Ciebie!
