Soccer (football), Sport

STATSCORE analizuje: Fortuna 1 Liga, 23. kolejka

Za nami 23. kolejka Fortuny 1 Ligi! W dziewięciu meczach kibice mogli zobaczyć łącznie 20 bramek, 47 żółtych kartek, 3 czerwone, 74 rzuty rożne i ponad 170 strzałów, z czego średnio co drugi był celny! Najbardziej bramkostrzelnym starciem okazał się ostatni mecz kolejki, w którym Warta Poznań podejmowała na własnym boisku Podbeskidzie Bielsko Biała. Skauci STATSCORE są na wszystkich stadionach i zbierają dla Was najlepsze statystyki.

Przeżyj więcej: odwiedź LeagueCenter dla FORTUNY 1 Ligi!

Odra Opole – Chojniczanka Chojnice 3:0

Przed 23. kolejką statystyki mówiły jasno: obrona Chojniczanki w meczach wyjazdowych pozostawia wiele do życzenia, natomiast Odra Opole na własnym stadionie potrafi urwać punkty każdemu. Wszystko to znalazło potwierdzenie 8 marca i ostatecznie pomimo bezbramkowego rezultatu do przerwy, Odra pewnie pokonała Chojniczankę różnicą aż trzech bramek.

Stal Mielec – ŁKS Łódź 0:1

Spotkanie pomiędzy Stalą a ŁKSem traktowane było jako hit kolejki. Mecz obfitował w kilka wyśmienitych okazji bramkowych dla każdego z zespołów. Ostatecznie, wygrywająca od 8 meczów Stal nie sprostała drużynie z Łodzi, a jedyna bramka padła w drugiej połowie z rzutu karnego. Sędzia pokazał aż osiem żółtych i jedna czerwona kartkę – jest to najwyższy wynik w tej kolejce.

Bytovia Bytów – Puszcza Niepołomice 0:0

Spotkanie dwóch drużyn ze środka tabeli zakończyło się bezbramkowym remisem. Dla drużyny z Bytowa był to już… 13 remis w tym sezonie! Puszcza po porażce w poprzedniej kolejce starała się wywieźć 3 punkty, lecz pomimo delikatnej przewagi wizualnej, nie była w stanie zdobyć chociażby jednego gola.

Stomil Olsztyn – Sandecja Nowy Sącz 0:0

Bezbramkowym remisem zakończył się również mecz pomiędzy walczącym o wyjście ze strefy spadkowej Stomilem a aspirującą do walki o awans Sandecją. W całym meczu obejrzeliśmy zaledwie 5 celnych strzałów, z czego tylko jeden oddali zawodnicy z Nowego Sącza, dla których był to już 3 bezbramkowy remis z rzędu. Chyba strzelby Sandecji jeszcze nie odmarzły po zimie…

Garbarnia Kraków – GKS Tychy 1:3

Przed rozpoczęciem kolejki wielu uważało, że będzie to najmniej atrakcyjny dla kibiców mecz tego weekendu w Fortunie 1 Lidze. Najsłabsza w stawce Garbarnia podejmowała GKS Tychy, który do tej pory wygrał tylko jeden z jedenastu wyjazdowych meczów sezonu. Wbrew tym opiniom, mecz dostarczył tego, co fani sportu lubią najbardziej. Obejrzeliśmy zaledwie 2 żółte kartki (najczystszy mecz w kolejce!) i 29 strzałów (najwięcej w kolejce!), które zaowocowały aż czteroma bramkami. Powody do niepokoju mają kibice Garbarni, ponieważ w dwóch kolejkach rundy wiosennej ich drużyna straciła aż 6 bramek.

Chrobry Głogów – GKS Jastrzębie 1:0

Mający za sobą bardzo dobry okres przygotowawczy zawodnicy GKS Jastrzębie oddali w tym meczu zaledwie jeden celny strzał i było to zdecydowanie za mało na gospodarzy, którzy bardzo mocno walczyli o to, by przerwać niechlubną passę sześciu ligowych porażek z rzędu. Pierwszą od października ubiegłego roku bramkę dla drużyny Chrobrego zdobył Kamil Pestka i jak się okazało, dała ona trzy punkty zawodnikom z Głogowa.

GKS Katowice – Raków Częstochowa 0:3

Tylko kataklizm mógłby pozbawić podopiecznych Marka Papszuna awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Raków pewnie pokonał GKS Katowice różnicą 3 bramek i przedłuża serię zwycięstw do ośmiu z rzędu. Jeśli chodzi o zawodników z Katowic, to jeśli wiele się nie zmieni, może okazać się najsłabszą drużyną w lidze. Trener Dariusz Dudek musi obudzić swoich zawodników z zimowego letargu, aby marzyć o utrzymaniu.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Wigry Suwałki 1:0

Spotkanie dwóch bardzo bramkostrzelnych zespołów zapowiadało festiwal bramek. Stało się jednak inaczej i będąca w bardzo dobrej formie Termalica pokonała Wigry w najmniejszym możliwym rozmiarze bramkowym, po golu z rzutu karnego w pierwszej połowie meczu. W całym spotkaniu obejrzeliśmy łącznie zaledwie 10 strzałów, co było najgorszym wynikiem w minionej kolejce.

Warta Poznań – Podbeskidzie Bielsko Biała 4:3

Najbardziej widowiskowe spotkanie obejrzeliśmy w ostatnim meczu kolejki. W bezpośrednich starciach pomiędzy Wartą a Podbeskidziem od ponad 10 lat drużyna grająca jako gospodarz nie przegrywa swojego meczu. Nie inaczej było w minioną niedzielę i posiadające w swoim składzie dwóch najskuteczniejszych zawodników ligi Podbeskidzie, pomimo strzelenia trzech bramek na wyjeździe, nie było w stanie wywieźć z Poznania chociażby jednego punktu.

Czytaj więcej: STATSCORE analizuje mecze PGNiG Superligi!

Jeśli ten tekst zainspirował Cię, aby dowiedzieć się więcej o STASTCORE i o tym, jak możemy pomóc Twojej organizacji, napisz do nas na cst@statscore.com albo skontaktuj się z nami za pośrednictwem LiveChat na naszej stronie. Wykwalifikowani konsultanci z Customer Success Team czekają na Ciebie!